Nowy rok to dobry czas na składanie obietnic i postanowienia. To pewnie dlatego jest nawet lista najpopularniejszych postanowień noworocznych. Jest tam wiele naszych życzeń i oczekiwa. Rzucę palenie, schudnę, zapiszę się na kurs językowy lub inny i wiele innych, które w naszym przekonaniu mają sprawić że będziemy lepsi, zdrowsi, mądrzejsi, piękniejsi.
Dlatego właśnie my również wybraliśmy 4 i tylko 4 postanowienia, które mają sprawić, że będziemy lepsi dla siebie i lepsi dla naszych dzieci. Bo bycie dobrym rodzicem to jedno z najtrudniejszych zadań jakie mamy w dorosłym życiu. Ukształtowanie młodego organizmu tak, aby wyrósł na dobrego człowieka, odpowiedzialnego za siebie i swoje postępowanie, mądrego, wrażliwego i umiejącego sobie poradzić nie należy do łatwych. Dlatego 4 i aż 4 postanowienia na Nowy Rok.
1. Dieta - brzmi banalnie, ale nam wcale nie chodzi o odchudzanie, drakońskie kuracje i inne wynalazki. Dobra dieta jest podstawą naszego zdrowia i smukłej sylwetki przy okazji. Dlatego zmieńmy nasze nawyki. Postawmy na więcej warzyw i owoców, a ograniczajmy słodycze. Nie tylko dla nas, zwłaszcza dla naszych dzieci. Zamiast iść do fast foodu przygotujmy wspólnie z dzieckiem zdrową kolację. Sałatki sprawdzają sie świetnie, nie tylko latem. Kształtowanie właściwych nawyków żywieniowych to podstawowy obowiązek. Od nas zależy jak dziecko będzie się odżywiać, również w przyszłości. Kolejnym ważnym elementem jest różnorodność. Czy wiecie jak bardzo ograniczone jest nasze pożywienie. Sięgamy ciągle po te same składniki, bez próby urozmaicenia. To źle wpływa na florę bakteryjną jelit. Dlatego próbujmy różnych smaków i uczmy ich nasze dzieci. Im więcej poznają ich w dzieciństwie tym większa szansa na jedzenie różnych potraw w dorosłym życiu.
2. Ruch - o tym, że jest zdrowy nie trzeba nikogo przekonywać. Jest wskazany zwłaszcza dla dzieci. Dzięki regulrnym ćwiczeniom zachowujemy sprawność na dłużej. Niekoniecznie dla nas, dla naszych bliskich, dla dzieci. Ale również dzieciom potrzeba ruchu, do rozładowania energii, dla zachowania kondycji, dla lepszego snu. Nie mówimy o wyczynowym uprawianiu sportu. Mowa o porannej gimnastyce, spacerach, jeżdżeniu na rowerze, łyżwach, rolkach. Jest mnóstwo możliwości do wspólnej aktywności fizycznej. A dobry przykład i wyrobienie nawyków będzie procentowało zdrowym trybem życia. Zamiast siedzenia na kanapie przed telewizorem wybierzcie się na spacer lub wspólną przejażdżkę.
3. Czas dla bliskich - to kolejna z rzeczy na liście, na którą brakuje czasu. Niestety często uświadamiamy to sobie w trudnych momentach, czasem zbyt późno, aby coś zmienić. Ale być może wystarczy ograniczyć czas spędzony przed smartfonem, a zamienić go na wspólną rozmowę. Na granie w planszówkę, na wspomniany wyżej spacer, na wspólne gotowanie, pieczenie, obserwowanie ptaków, układanie puzzli. Jest mnóstwo możliwości, z których możecie skorzystać i wcale nie chodzi tu o wielkie wyjścia, super przygody, czy drogie rozrywki. Chodzi o to, żeby być razem, robić zwykłe rzeczy, rozmawiać o życiu i o tym co ważne. Zamiast patrzenia w monitor popatrzcie sobie w oczy.
xavier-mouton-photographie-744427-unsplash
4. Pasja - czy jest coś o czym zawsze marzyliście? A może przez to, że jesteście dorośli zabrakło Wam czasu na swoje sprawy? To błąd. Wróćcie do tego. Czy Wasze dzieci na tym ucierpią? Być może czasem Was nie będzie, ale gdy wrócić do domu szczęśliwi i pełni zdrowej energii na pewno wszyscy na tym zyskają. A może dacie radę robić to razem i zarażać pasją swoje dzieci, Nauczenie ich, że warto mieć coś co sprawia Wam radość, jest odskocznią i daje ukojenie nauczy ich zdrowego stosunku do życia. Pokaże, że świat realny może być równie ciekawy jak wirtualny. Da im bodźiec do odkrywania siebie i własnych pasji. A co jeszcze fajne we własnych pasjach to fakt, że każdy może mieć coś innego. Sporty, aktywność fizyczna, kreatywne i twórcze wyrażanie siebie, zbieranie, rozwijanie wiedzy. Jest mnóstwo możliwości. Sprawdźcie co jest dla Was fajne. A jeśli dodatkowo zarazicie tym dzieci to super.
